W zeszłym roku trafiliśmy do tego miejsca z powodu przepysznego jedzenia jakie serwuje restauracja. Stąd w tym roku zdecydowaliśmy się także na kilkudniowy wypoczynek w hotelu - i tutaj znowu strzał w 10. Miejsce ciche, urokliwe, a rano przez otwarte okna słychać dźwięki budzących się do życia Beskidów 🐏 Apartament, w którym nocowaliśmy czysty, przestronny, dobrze wyposażony i urokliwy z oknem na góry i piękny ogród. Obsługa hotelowa na najwyższym poziomie - pomocna, a przede wszystkim to cudowni ludzie począwszy od Pań w recepcji, a zakończywszy na kelnerach i kelnerkach w restauracji! Dodatkowym atutem jest obecność strefy SPA, co po długich spacerach po górach pozwala się zrelaksować! Śniadanie to też uczta dla podniebienia - możliwość spróbowania lokalnych produktów, a przy intensywnym wypoczynku to bardzo ważne, aby na szlaku energii nie zabrakło!